Podczas spotkania profesorowi udało się przekonać słuchaczy, że odkryte w starożytności prawo Archimedesa, mimo upływu lat, w ogóle się nie zestarzało. Używając prostych przyrządów, takich jak menzurki, butelki, pojemniki z wodą, prowadzący zademonstrował działanie siły wyporu w cieczach oraz w powietrzu. Przypomniał, że tego typu wiedza jest niezbędna, chociażby podczas konstruowania statków czy łódek. Specjalista w zakresie fizyki przeprowadził pokaz, w którym udowodnił, że gdy ciecz umieści się w warunkach nieważkości, siła wyporu znika.

Jednym z ciekawszych eksperymentów, było doświadczenie obrazujące istnienie ciśnienia atmosferycznego. Polegało na umieszczeniu rozgrzanej puszki po napoju w wodzie, czego skutkiem była głośna eksplozja towarzysząca samoistnemu zgnieceniu puszki.

Ogromne wrażenie na młodzieży uczestniczącej w wykładzie zrobiły doświadczenia z użyciem ciekłego azotu. Uczniowie na własnej skórze przekonali się, że wrzącym ciekłym azotem nie da się poparzyć, obserwowali, jak profesor przy użyciu azotu przyrządza jajko sadzone i przekonali się o twardości tak sporządzonej potrawy. Powagę prezentowanych doświadczeń przełamał pokaz z użyciem helu, który na kilka chwil zmienił głosy wybranych do przeprowadzenia eksperymentu uczniów.

Sposób, w jaki profesor opowiadał o zagadnieniach fizycznych oraz towarzyszące wykładowi zajęcia praktyczne udowodniły, że warto pytać, szukać, doświadczać, działać…

Z pewnością u wielu uczniów Piątki udało się rozbudzić zainteresowanie tą trudną dziedziną nauk ścisłych, jaką jest fizyka.